|
|
Samiec
|
|
|
Ten samiec został sfotografowany w połowie sierpnia 2009 roku w Międzyrzecu Podlaskim. S. depressiusculum zwykle można spotkać w lipcu i sierpniu (czasem wcześniej lub jeszcze później — zależnie od temperatury), jednak w małych populacjach i zwykle na niewielkich obszarach.
Szablak przypłaszczony Sympetrum depressiusculum charakteryzuje się pomarańczowoczerwonym jaskrawym kolorem. Na bokach odwłoka, na segmentach 3–8, ma wydłużone, trójkątne czarne plamki, widoczne także z góry.
(foto Piotr Mikołajczuk)
Kliknij w zdjęcie aby powiększyć.
|
|
|
19 sierpnia 2012 r. — Zielonki w woj. świętokrzyskim. Widać tu proporcje Sympetrum depressiusculum, długość jednego skrzydła jest w przybliżeniu równa długości całego ciała wraz z głową. Odwłok jest szeroki i płaski.
(foto Krzysztof Przondziono)
Kliknij w zdjęcie aby powiększyć.
|
|
|
Boki tułowia są żółto-brązowe, z wyraźnymi czarnymi szwami, boki odwłoka są pomarańczowo-żółte.
(foto Piotr Mikołajczuk)
Kliknij w zdjęcie aby powiększyć.
|
|
|
Szablak ten ma czarne nogi.
(foto Piotr Mikołajczuk)
Kliknij w zdjęcie aby powiększyć.
|
|
|
Czoło Sympetrum depressiusculum jest kremowożółte. Między okiem a czołem widać wyraźny czarny szew, wzdłuż tego szwu bok czoła jest zaciemniony, ciemna jest też linia graniczna czoła z żółtym ciemieniem. Oczy tych szablaków są brązowe z wierzchu, a od spodu zielone lub żółtozielone, zależnie od kąta padania światła.
(foto Piotr Mikołajczuk)
Kliknij w zdjęcie aby powiększyć.
|
|
|
Skrzydła S. depressiusculum mają jasne, beżowe, duże pterostigmy. Żyłki kostalna i subkostalna (dwie pierwsze żyłki na przedniej krawędzi skrzydła) oraz łączące je żyłki poprzeczne są żółtopomarańczowe, wszystkie pozostałe czarne.
Odwłoki tych szablaków są dość szerokie, zwłaszcza w obrębie 5–7 segmentu. Są też wyraźnie grzbietobrzusznie spłaszczone, od czego pochodzi polska nazwa gatunkowa — szablak przypłaszczony.
(foto Piotr Mikołajczuk)
Kliknij w zdjęcie aby powiększyć.
|
|
|
Starsze osobniki ciemnieją, jak wszystkie ważki, zanika żółty kolor, lecz czarne plamki na bokach spłaszczonego odwłoka są ciągle wyraźnie widoczne.
(foto Piotr Mikołajczuk)
Kliknij w zdjęcie aby powiększyć.
|
|
|
Tego osobnika autorka zdjęcia napotkała w Zalesiu Kańskim (UTM FB56), w gminie Rejowiec Fabryczny na Lubelszczyźnie. I nie lokalizacja jest tu kluczowa tylko termin tego spotkania, mianowicie było to 26 października 2021 r.
(foto Agnieszka Tańczuk)
Kliknij w zdjęcie aby powiększyć.
|
|
|
To zdecydowanie najpóźniejsze stwierdzenie Sympetrum depressiusculum w Polsce. Osobnik ten jest dość młody, co poznać można po czystych barwach i nieuszkodzonych skrzydłach. Jest to więc przedstawiciel drugiego pokolenia w roku 2021.
(foto Agnieszka Tańczuk)
Kliknij w zdjęcie aby powiększyć.
|
|
|
Samica
|
|
|
Zdjęcie tej samicy S. depressiusculum Piotr zrobione zostało w końcu lipca 2009 r. w Międzyrzecu Podlaskim.
Samice są jaskrawe pomarańczowo-żółte. Tak jaskrawe, że początkowo myślałam — biorąc pod uwagę jasne, niemal białe pterostigmy — że to młody samiec. Dopiero bliższe przyjrzenie się narządom analnym wykazało co innego. Odwłoki samic nie są tak wyraźnie wypłaszczone i rozszerzone, jak samców. Samice mają takie same, czarne, trójkątne znaki na odwłoku jak samce.
(foto Piotr Mikołajczuk)
Kliknij w zdjęcie aby powiększyć.
|
|
|
Samice S. depressiusculum mają takie same oczy i czoła, jak samce. Na czołach takie same czarne znaki. No i oczywiście tak samo czarne nogi.
(foto Piotr Mikołajczuk)
Kliknij w zdjęcie aby powiększyć.
|
|
|
Samica w piaskowni między Grabówką a Kotlarnią w woj. opolskim (niedaleko Kędzierzyna–Koźla), 13 lipca 2011 r.
(foto Michał Wolny)
|
|
|
Ta sama samica z Grabówki od przodu.
(foto Michał Wolny)
|
|
|
Samice S. depressiusculum mają zazwyczaj bezbarwne skrzydła, lecz zdarzają się ze skrzydłami zaciemnionymi, a także takimi łaciatymi, jak na tym zdjęciu.
(foto Krzysztof Przondziono)
Kliknij w zdjęcie aby powiększyć.
|
|
|
Ta sama samica, co powyżej sfotografowana 19 sierpnia 2012 r. w Zielonkach koło Okszy w woj. świętokrzyskim.
(foto Krzysztof Przondziono)
Kliknij w zdjęcie aby powiększyć.
|
|
|
Larwa/wylinka
|
|
|
Wylinka S. depressiusculum znaleziona przez Piotra Mikołajczuka w okolicach Międzyrzeca Podlaskiego. Długość ciała 13–15 mm. Wylinka ma charakterystyczne, duże kolce boczne na segmentach 8 i 9. Długość kolców na segmencie 8 jest podobna do długości samego segmentu natomiast na segmencie 9 przekracza długość samego segmentu sięgając niemal wierzchołka piramidy analnej. Kolce grzbietowe są tu widoczne na segmentach 5–8.
(foto Piotr Mikołajczuk)
Kliknij w zdjęcie aby powiększyć.
|
|
|
Ta sama wylinka w widoku z boku. Kolce grzbietowe mają długość bliską połowy długości segmentów, na których występują.
(foto Piotr Mikołajczuk)
Kliknij w zdjęcie aby powiększyć.
|
|
|
A to żywa larwa złapana przez Piotra w międzyrzeckiej żwirowni. Widoczne są na niej wszystkie omówione wyżej cechy, choć znacznie mniej wyraźnie niż na wylince.
(foto Piotr Mikołajczuk)
Kliknij w zdjęcie aby powiększyć.
|
|
|